Seth

kaś

Seth Sullivan

lat 28

Książę z bajki na białym koniu?
A może po prostu giermek, który jedzie za nim?
Kiedyś miał wszystko. A przynajmniej tak mu się wydawało.
Były pieniądze, władza, piękne kobiety,
głośne imprezy i hektolitry alkoholu.
Był egoistą i pierdolonym materialistą. Skąpiec jakich mało.
Żył z dnia na dzień niczym się nie przejmując.
I WTEDY TRACH!
Zjawiła się ona. Piękna jak dzień. Zjawiskowa.
Długonoga blondynka z krwistoczerwonymi ustami.
Zawróciła mu w głowie bez najmniejszego problemu.
Dla niej był gotów zrobić co tylko zechce. Nawet oddać życie.
Była dla niego wszystkim. Nie czekał długo. Oświadczył się jej.
Wspólnie planowali przyszłość, powiększenie rodziny.
Razem wybierali zastawę na weselny stół i całą resztę.

Zostawiła go.
Na tydzień przed ich ślubem, czyszcząc dokładnie jego konto.
Złamała jego serce i wpędziła w nie lada kłopoty finansowe.
Ojciec wyśmiał go płacąc jego długi.
Od tamtego czasu nie utrzymują najmniejszego kontaktu.
Ile czasu minęło? Sześć lat, może siedem.

Milioner stał się zwykłym obywatelem,
którego pensja ledwo starcza na utrzymanie.
Kiedyś drwił i żartował z takich ludzi.
Pewność siebie uleciała, egoizm razem z nią.
Trafił do Organizacji przypadkiem.
Zabił raz, może trzy. Potem sie zawahał.
Wylądował za biurkiem jako informatyk.

Kim jest teraz?
Jeden z głównych hakerów Organizacji.Bo ktoś musi to robić.
Wrak człowieka. Nieudacznik.
Pech trzyma się go kurczowo i nie chce puścić.
Tak niewinny i bezradny.
Wrażliwy romantyk,
który pogrzebał swoje marzenia gdzieś hen za sobą.
Samotny, a jednak nigdy zupełnie sam.
Z zaniżoną samooceną i panicznym strachem przed śmiercią.
Zamknięty w sobie, małomówny. Woli posłuchać.
Podejrzliwy, zbyt słaby psychicznie.
Nie mający zupełnie podejścia do kobiet. Wiecznie niepewny.
Już zapomniał jak z nimi choćby rozmawiać.
Dziwak? Odrobinkę.
Prześladowany przez dawne ofiary w snach i na jawie.

Mocna kawa. Środki nasenne.
Papierosy. Gumy do żucia. Komputer.

__
Ktoś? Coś był? ^^

PRZYJAŹŃ:
Hope
Ray

PaperDoll

z Rayem była przyjaźń, więc jakbyś chciała dialoga to się polecam xD

kaś

jak cie tylko dorwę to wiesz, że wykorzystam <3

PaperDoll

brzmi perwersyjnie, ale nie mam nic przeciwko xD